To on będzie rządzić Syrią. Premier rządu tymczasowego mianowany [AKTUALIZACJA]

Fot. PAP/EPA/BILAL AL HAMMOUD

Fot. PAP/EPA/BILAL AL HAMMOUD

Przedstawiciel rebeliantów Mohamed al-Baszir ogłosił we wtorek, że został mianowany premierem rządu tymczasowego Syrii. W telewizyjnym wystąpieniu, które cytuje agencja Reutera, powiedział m.in., że będzie pełnił tę funkcję do 1 marca 2025 r.

Mohamed al-Baszir jest związany z ugrupowaniem Hajat Tahrir al-Szam (HTS), którego siły w weekend weszły do stolicy Syrii Damaszku. W poniedziałek dotychczasowy premier Mohamed al-Dżalali przekazał władzę kierownictwu rebelianckiego ugrupowania.

HTS, które w ciągu niespełna dwóch tygodni zajęło najważniejsze ośrodki w zachodniej Syrii, począwszy od Aleppo na północy przez Hamę, Homs po Damaszek, przed rozpoczęciem ofensywy sformowało tzw. rząd odrodzenia narodowego. Na jego czele stanął Mohamed al-Baszir.

W przeszłości 41-letni polityk pełnił różne funkcje w „podziemnych” strukturach państwa syryjskiego tworzonych przez lub wokół HTS. Był m.in. dyrektorem do spraw edukacji muzułmańskiej w ministerstwie odpowiedzialnym za respektowanie norm islamu.

Syryjski rząd odrodzenia narodowego ma swoją siedzibę w Idlib, położonym okokło 65 km na południowy-zachód od Aleppo.

– Nowy gabinet prawdopodobnie priorytetowo potraktuje konsolidację nowo zdobytych terytoriów, przekształcenie instytucji rządowych oraz repatriację syryjskich uchodźców i przesiedleńców

 – powiedział portalowi katarskiej telewizji Al-Dżazira profesor Stephen Zunes z Uniwersytetu San Francisco.

Na razie brak informacji na temat tego, jak ma wyglądać rząd przejściowy w Syrii, jaką ma przyjąć formę, ani kto będzie w nim reprezentowany. Zdaniem wielu ekspertów szybkość i skuteczność ofensywy HTS na Damaszek zaskoczyła samych rebeliantów.

W weekend ze stolicy kraju uciekł Baszar al-Asad, który przez blisko ćwierć wieku rządził Syrią. Wraz z rodziną znalazł schronienie w Rosji, gdzie wszyscy otrzymali azyl.

Czytaj także:

Czytaj także:

Czytaj także:

Exit mobile version