Policjanci po pościgu zatrzymali pijanego kierowcę. Konieczne było wybicie szyby, żeby dostać się do mężczyzny zamkniętego w samochodzie – powiedział PAP w środę (25 września) st. asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie.
We wtorek świadek zauważył podejrzanie jadącą skodę. Kierujący jechał zygzakiem drogą w rejonie miejscowości Mostki pod Świebodzinem. Na miejsce została wezwana policja.
– Kierowca skody nie zareagował na sygnały do zatrzymania się, tylko zaczął uciekać
– powiedział st. asp. Ruciński.
Ruszył policyjny pościg. Po chwili policjanci radiowozem zablokowali kierującemu drogę ucieczki.
– Po podbiegnięciu do auta konieczne było wybicie szyby, żeby dostać się do kierowcy
– podał st. asp. Ruciński.
Policjanci zatrzymali 45-latka. Mężczyzna był kompletnie pijany.
– Badanie alkomatem wykazało u kierującego ponad trzy promile alkoholu. Na szczęście nie doradził on do wypadku
– powiedział rzecznik policji. W skodzie byli również dwaj pijani pasażerowie.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na komendę. Odpowie za prowadzenie po pijanemu oraz ucieczkę policji. Grozi mu do 5 lat więzienia, dożywotni zakaz prowadzenia oraz wysoka grzywna.
Polecamy
Skrzynka z miną przeciwpiechotną znaleziona w Świebodzinie
W skrzynce zostawionej przez kogoś na trawniku została znaleziona ćwiczebna mina przeciwpiechotna. Na miejsce zostali wezwani saperzy – powiedział PAP...
Czytaj więcej