Nie żyje Felicjan Andrzejczak

FOTO: archiwum prywatne K.Filmanowicz

FOTO: archiwum prywatne K.Filmanowicz

Nie żyje znany polski wokalista Felicjan Andrzejczak. Muzyk był najbardziej kojarzony z zespołem Budka Suflera, z którym występował w latach 80.Felicjan Andrzejczak współpracował  także z Radiem Zachód. Od lat związany był z Ziemią Lubuską. Miał 76 lat.

Krzysztof Cugowski napisał w mediach społecznościowych:

– Kochany Felku, Przyjacielu jeszcze chwilę temu razem staliśmy na scenie. Nie mam słów, żeby Cię pożegnać. Odpoczywaj w spokoju. Serce pęka. Droga Rodzino przyjmij moje kondolencje.

Dalsza część tekstu pod postem

Felicjan Andrzejczak  to muzyk, wokalista, jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich piosenkarzy. Od lat mieszkał w Świebodzinie. Występował w Teatrze Na Targówku, można go było  usłyszeć w Teatrze Rampa w Warszawie oraz gościnnie w Teatrze Muzycznym w Gdyni.

Dwa lata temu Felicjan Andrzejczak, odwiedzając studio  Radia Zachód opowiadał jak wiele muzycznego dzieje się w jego życiu: nowy singiel, płyta koncertowa, mnóstwo koncertów i ciągłe spotkania z fanami:

Felicjan Andrzejczak kochał śpiewanie. Jak zaznaczał jego głos ciągle brzmiał tak samo. 

Felicjan Andrzejczak uczcił nasz radiowy jubileusz w wyjątkowy sposób. Tworząc piosenkę specjalnie dla naszej rozgłośni. 

Utworem „Peron łez”, zdobył wyróżnienie na koncercie premier podczas Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Kilka lat później zaśpiewał „Trzeci akt”, za który otrzymał Złotą paterę z bursztynem. Trzy kultowe już utwory – „Jolka, Jolka pamiętasz”, „Czas ołowiu” i „Noc komety” – to efekt współpracy z Budką Suflera.

Znakiem rozpoznawczym Andrzejczaka, podczas występów w Budce Suflera w latach 1982 – 1983, był charakterystyczny, lekko zachrypnięty głos. To właśnie dzięki niemu jego wykonania piosenek zespołu przeszły do historii. Po odejściu z Budki Suflera kontynuował karierę solową, wydając wiele płyt 

Ukończył Średnią Szkołę Muzyczną w klasie skrzypiec i Wydział Wychowania Muzycznego Studium Nauczycielskiego w Gorzowie Wielkopolskim. Karierę muzyczną rozpoczął w 1971 r. występem, z zespołem C-4011, na Ogólnopolskim Konkursie Młodych Talentów. Za wykonanie piosenki Czesława Niemena „Dziwny jest ten świat” otrzymał trzecią nagrodę. W kolejnych latach występowała na różnych festiwalach i konkursach, m.in. w Zielonej Górze i Toruniu. W 1979 r. dostał się do koncertu „Premier” na XVII festiwalu w Opolu, gdzie otrzymał wyróżnienie. Po występie w Opolu nawiązał współpracę z Polskim Radiem. W latach 1979 – 1980 współpracował z warszawskim Teatrem Rampa na Targówku. W 1981 r. wystąpił w musicalu „Wielki świat” w Teatrze Muzycznym w Gdyni. 

W latach 1982 – 1983 był wokalistą Budki Suflera i mimo licznych innych dokonań, w powszechnej pamięci zapisał się wyjątkowymi wykonaniem piosenek „Jola, Jolka pamiętasz”, „Czas ołowiu” czy „Noc komety”. 

Po odejściu z Budki Suflera kontynuował karierę solową, okazjonalnie tylko pojawiał się na koncertach Budki Suflera. Jako solista wydał kilka albumów, m.in. „Świat miłować” (1997), „Zauroczenia” (2002), „Na prowincji” (2006), „Biegnę jak maratończyk” (2009), „Czas przypływu” (2014). 

Na oficjalnej stronie zespołu Budka Suflera napisano:

– Urodził się w 1948 r. Rodowity wielkopolanin. W latach 70. wykonywał m.in. utwory Czesława Niemena i wystąpił w Opolu z piosenką „Peron łez”. W Budce Suflera śpiewał krótko, bo tylko niecały rok i zaledwie w trzech utworach. Ale za to jakich! Jego rozpoznawalny od pierwszej sekundy głos na zawsze będzie się kojarzył z wielopokoleniowym giga-przebojem „Jolka, Jolka pamiętasz”. A także – w nieco mniejszym stopniu – z „Czasem ołowiu” i „Nocą komety”. Po rozstaniu z Budką wydał wiele płyt solowych z repertuarem poprockowo-romantycznym”.

Exit mobile version