Lekarze i ratownicy medyczni ze 105 Kresowego Szpitala Wojskiego w Żarach przypominają, że udzielenie pierwszej pomocy jeszcze przed przyjazdem karetki zwiększa o 30 procent szanse na życie osoby poszkodowanej. Specjaliści biją na alarm. Nie przechodźmy obojętnie obok napotkanych osób wymagających resuscytacji.
W zeszłym roku medycy z lecznicy obsługujący dwa powiaty mieli około 15 tysięcy wezwań. – Tylko w pierwszym półroczu tego roku było ich aż dziewięć tysięcy. Niezmiernie ważne jest, aby pomoc udzielona została jak najszybciej – mówi Ryszard Smyk kierownik szpitalnego pogotowia ratunkowego:
– Wciąż niestety widzimy sytuacje, kiedy przechodzi się obojętnie obok osoby leżącej na ulicy – mówi ratownik medyczny Grzegorz Bieńkowski:
– Jeżeli udzielamy pomocy i na miejsce dotrze karetka pamiętajmy, że ważny jest pierwszy wywiad. Opowiedzmy w kilku zdaniach co się stało, jakie były oznaki u osoby poszkodowanej. To bardzo się liczy w dalszym działaniu – mówi pielęgniarka zespołu ratownictwa medycznego Małgorzata Janicka:
Dodajmy, że w sumie szpital ma do dyspozycji 10 ambulansów sanitarnych.