Rzeszów jest jednym z najczęściej odwiedzanych miast przez liderów politycznych

fot. Tadeusz Poźniak/www.rzeszow.pl

fot. Tadeusz Poźniak/www.rzeszow.pl

Rzeszów jest jednym z najczęściej odwiedzanych na świecie miast przez liderów politycznych, dzisiaj z Rzeszowem mogłyby konkurować tylko Nowy Jork i Bruksela – ocenił premier Donald Tusk po spotkaniu z szefem irlandzkiego rządu.

Tusk spotkał się w czwartek w Rzeszowie z premierem Irlandii Simonem Harrisem. Podczas wspólnej konferencji prasowej po spotkaniu polski premier podziękował miastu Rzeszów, jego mieszkańcom, przedsiębiorcom i władzom miasta.

 

„Rzeszów jest jednym z najczęściej odwiedzanych na świecie miast przez liderów politycznych. Wydaję mi się, że dzisiaj z Rzeszowem mogłyby konkurować tylko Nowy Jork i Bruksela – jeśli chodzi o częstotliwość wizyt głów państw, premierów, liderów politycznych” – podkreślił szef rządu.

 

Premier przekazał, że od początku wojny, agresji rosyjskiej na Ukrainę, Rzeszów gościł liderów politycznych ponad 640 razy. Jak ocenił, to dla miasta szansa, ale przede wszystkim wielkie wyzwanie, któremu – jak podkreślił – Rzeszów sprostał.

 

Tusk przekazał także, że w czwartek „uda się podziękować żołnierzom za ich służbę tu w Rzeszowie”. Przekonywał, że ta służba jest bardzo wymagająca, ponieważ od czujności żołnierzy w dużej mierze zależy bezpieczeństwo dostaw na Ukrainę – zarówno tych związanych z wojną jak i humanitarnych.

Exit mobile version