Historyczna wymiana wieźniów. Uwolnieni przez Rosję w ramach wymiany obywatele USA wrócili do kraju

Fot. PAP/EPA/JIM LO SCALZO

Fot. PAP/EPA/JIM LO SCALZO

Samolot przewożący obywateli USA zwolnionych przez Rosję z więzienia w ramach wymiany z Zachodem wylądował późnym wieczorem w czwartek (1 sierpnia) w bazie lotniczej Andrews w stanie Maryland, poinformowały światowe agencje.

Na pokładzie samolotu, który dziewięć godzin wcześniej wystartował z Ankary, gdzie doszło do wymiany, byli: korespondent „Wall Street Journal” Evan Gershkovich, skazany w Rosji za rzekome szpiegostwo, były amerykański żołnierz Paul Whelan również skazany za szpiegostwo oraz dziennikarka Alsou Kurmasheva. 

Amerykanów, uwolnionych w ramach największej wymiany więźniów między Rosją a Zachodem od zakończenia zimnej wojny, na lotnisku powitał prezydent USA Joe Biden wraz z wiceprezydent Kamalą Harris. Według relacji amerykańskich mediów prezydent Biden na powitanie serdecznie przytulił Gershkovicha. 

32-letni Evan Gershkovich korespondent „Wall Street Journal” został skazany w Rosji na 16 lat więzienia za szpiegostwo. Sam dziennikarz, redakcja „WSJ” oraz władze USA twierdzą, że jest niewinny i wykonywał normalne obowiązki korespondenta formalnie akredytowanego przez rosyjskie MSZ. 

54-letni Paul Whelan, były żołnierz US Army, skazany w Rosji w 2020 roku na 16 lat więzienia również za rzekome szpiegostwo, twierdzi, że zarzuty przeciwko niemu zostały sfabrykowane. 

Z kolei 47-letnia Alsu Kurmasheva – dziennikarka Radia Wolna Europa (RWE) zatrzymana w 2023 roku w Kazaniu, odbywała w Rosji karę 6,5 roku pozbawienia wolności. Mająca podwójne rosyjskie i amerykańskie obywatelstwo dziennikarka została oskarżona o to, że nie zarejestrowała się jako „zagraniczny agent” oraz jakoby rozpowszechniała fałszywe informacje na temat rosyjskiej armii. 

Operacja wymiany objęła 24 osoby przebywające w więzieniach w siedmiu krajach, w tym w Polsce, oraz dwoje dzieci. Jak poinformowały tureckie władze, 10 osób, w tym dwie osoby nieletnie, relokowano do Rosji, trzynaście do Niemiec, trzy do USA. Wymianą zostały objęte osoby odbywające kary więzienia w USA, Niemczech, Polsce, Słowenii, Norwegii, Rosji i Białorusi.

Biden podziękował m.in. Polsce za pomoc w zorganizowaniu wymiany więźniów politycznych

Prezydent USA Joe Biden zamieścił w czwartek w serwisie X oświadczenie, w którym podziękował sojusznikom – Niemcom, Polsce, Słowenii, Norwegii i Turcji – za pomoc w zorganizowaniu wymiany więźniów politycznych z Rosją i pochwalił ich „śmiałe, odważne decyzje”.

– Jestem wdzięczny naszym sojusznikom, którzy stali u naszego boku podczas trudnych, skomplikowanych negocjacji mających przynieść to rozwiązanie – włącznie z Niemcami, Polską, Słowenią, Norwegią i Turcją. To mocny przykład na to, że posiadanie na świecie przyjaciół, którym można zaufać i na których można polegać, ma fundamentalne znaczenie. Nasze sojusze czynią Amerykę silniejszą

– napisał prezydent. 

– Niech to będzie jasne: nie spocznę, póki każdy niesłusznie zatrzymany lub będący zakładnikiem Amerykanin na całym świecie nie zostanie przywrócony swej rodzinie. Moja administracja sprowadziła do kraju ponad 70 takich Amerykanów

– czytamy w oświadczeniu. 

– Pamiętamy o tych, którzy są wciąż niesłusznie przetrzymywani lub traktowani jak zakładnicy (…). Potwierdzamy nasze zobowiązanie wobec ich rodzin (…): nigdy nie zaprzestaniemy pracować nad tym, by sprowadzić waszych bliskich do domu, gdzie jest ich miejsce

– głosi konkluzja oświadczenia. 

Na konferencji prasowej w Białym Domu prezydent skrytykował Rosję za aranżowanie „procesów spektakli”, takich jak ten, który doprowadził do skazania dziennikarza „Wall Street Journal” Evana Gershkovicha.

– Rosyjskie władze zatrzymały ich i skazały podczas takich procesów – spektakli na długie kary więzienia bez jakiejkolwiek podstawy prawnej

– dodał prezydent. Nazwał doprowadzenie do wymiany więźniów wielkim dyplomatycznym dokonaniem.

Dalsza część tekstu pod tweetem

KPRP: Joe Biden zadzwonił do Andrzeja Dudy, by podziękować za pomoc w uwolnieniu amerykańskich obywateli

Prezydent USA Joe Biden zadzwonił do prezydenta Andrzeja Dudy, by podziękować za polską pomoc w uwolnieniu amerykańskich obywateli, więzionych bezprawnie w Rosji; podczas rozmowy prezydenci podkreślili siłę więzi sojuszniczych oraz strategiczne partnerstwo między Polską i USA – podała KPRP.

W Ankarze odbyła się w czwartek (1 sierpnia) największa od czasów zimnej wojny wymiana więźniów w Rosji i krajach Zachodu – podkreślają międzynarodowe agencje. Jak poinformował turecki serwis Anatolia, operacja objęła 24 osób z więzień w siedmiu krajach, w tym w Polsce, oraz dwoje dzieci. 

– Dzisiaj wieczorem Prezydent USA Joe Biden zadzwonił do Prezydenta Andrzeja Dudy, by podziękować za polską pomoc w uwolnieniu amerykańskich obywateli, więzionych bezprawnie w Rosji

– poinformowała w czwartek wieczorem (1 sierpnia) Kancelaria Prezydenta na platformie X.

Dalsza część tekstu pod tweetem

Jak przekazano, podczas rozmowy prezydenci podkreślili siłę więzi sojuszniczych oraz strategiczne partnerstwo między Polską i USA. 

Wcześniej tego dnia Biden zamieścił w serwisie X oświadczenie, w którym podziękował sojusznikom – Niemcom, Polsce, Słowenii, Norwegii i Turcji – za pomoc w zorganizowaniu wymiany więźniów politycznych z Rosją i pochwalił ich „śmiałe, odważne decyzje”. 

– Dziś troje amerykańskich obywateli i posiadacz zielonej karty, którzy byli niesprawiedliwie uwięzieni w Rosji, nareszcie wracają do domu: Paul Whelan, Evan Gershkovich, Alsu Kurmasheva (Ałsu Kurmaszewa – PAP) i Władimir Kara-Murza. (…). Dziś kończy się ich cierpienie

– czytamy w oświadczeniu prezydenta USA.

Dalsza część tekstu pod tweetem

Do wymiany więźniów odniósł się wcześniej we wpisie na platformie X premier Tusk.

– Właśnie zakończyła się operacja wymiany więźniów, dzięki której Rosję opuścili bohaterowie rosyjskiej opozycji oraz obywatele państw NATO, przetrzymywani w Rosji. Akcja była możliwa dzięki zaangażowaniu naszego państwa. Dziękuję prezydentowi i służbom za wzorową współpracę

– napisał szef rządu.

Dalsza część tekstu pod tweetem

Rzecznik szefa MSWiA oraz ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński, również na portalu X, informował, że polskie władze zaakceptowały prośbę władz USA, aby włączyć do wymiany osób więzionych w Rosji i na Białorusi oraz w państwach NATO aresztowanego w Polsce w 2022 roku Pawła Rubcowa, oficera GRU. 

– W oparciu o bliskie więzi polsko-amerykańskie, sojuszniczą współpracę i wspólne interesy w zakresie bezpieczeństwa, a także tożsame rozumienie wartości demokratycznych, władze Rzeczpospolitej Polskiej – Prezydent, Premier i Rząd – zaakceptowały prośbę władz USA, aby z przestrzeganiem przypisów polskiego prawa, włączyć do wymiany osób więzionych w Rosji i Białorusi oraz państwach NATO aresztowanego w Polsce w 2022 roku Pawła Rubcowa, oficera GRU, realizującego zadania wywiadowcze na terenie Europy i oczekującego na proces karny

– poinformował Dobrzyński.

Dalsza część tekstu pod tweetem

Dodał, że w ramach wymiany grupa oficerów i współpracowników rosyjskich służb specjalnych trafiła do Rosji, a grupa niesłusznie oskarżonych i skazanych obywateli państw Zachodu i rosyjskich obrońców praw człowieka i demokracji – opuściła Rosję i Białoruś. 

– Z satysfakcją przyjęliśmy deklarację władz USA intensyfikacji współpracy w zakresie walki z hybrydową agresją Rosji i Białorusi wobec Polski, w tym z zagrożeniem akcjami dywersyjnymi

– dodał Dobrzyński. 

Agencja Anatolia, powołując się na źródła w wywiadzie, informowała, że uczestnicy wymiany zostali przetransportowani do stolicy Turcji siedmioma samolotami. 

Strona turecka potwierdziła, że wśród wymienionych w Ankarze są między innymi: korespondent amerykańskiego dziennika „Wall Street Journal” 32-letni Evan Gershkovich, skazany w Rosji na 16 lat więzienia za rzekome szpiegostwo; były żołnierz Paul Whelan, skazany w Rosji w 2020 roku również na 16 lat więzienia za szpiegostwo; rosyjski opozycjonista Ilja Jaszyn, były współpracownik zabitego w 2015 roku byłego wicepremiera Rosji Borisa Niemcowa. 

Wśród wymienionych osób jest także: 29-letni obywatel Niemiec Rico Krieger, który został na Białorusi skazany na karę śmierci w czerwcu br. Na liście znalazł się także były agent FSB Wadim Krasikow skazany w 2021 r. w Niemczech na dożywocie za zabójstwo czeczeńsko-gruzińskiego dysydenta w berlińskim Tiergarten na zlecenie rosyjskich władz. 

Nie opublikowano oficjalnej pełnej listy osób, które zostały wymienione. 

W ostatnich dniach media i obrońcy praw człowieka spekulowali, że może dojść do wymiany, ponieważ odnotowano, iż kilkoro rosyjskich dysydentów i osób skazanych za opowiadanie się przeciwko wojnie Rosji na Ukrainie „zniknęło” z rosyjskich kolonii karnych.

Sikorski: zabiegi o uwolnienie Andrzeja Poczobuta toczą się innym trybem

Zabiegi o zwolnienie białoruskich więźniów politycznych, w tym Andrzeja Poczobuta, toczą się innym trybem, zabiegamy o to każdego dnia – oświadczył szef MSZ Radosław Sikorski. B. koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński ocenił, że Polska oddała Rosjanom ich najcenniejszego agenta nie uzyskując nic.

Dziennikarze pytali w piątek (2 sierpnia) Sikorskiego o więzionego na Białorusi Andrzeja Poczobuta.

– Chcę państwa zapewnić, że zabiegi o zwolnienie innych więźniów politycznych, białoruskich więźniów politycznych, w tym Andrzeja Poczobuta, toczą się innym trybem (…). Jest w moich myślach każdego dnia

– oświadczył Sikorski.

Zapewnił, że Polska zabiega każdego dnia o uwolnienie Poczobuta. 

Sikorski nie chciał mówić o szczegółach akcji wymiany więźniów, w tym o przekazaniu agenta GRU Pawła Rubcowa. W tej kwestii odesłał do służb specjalnych i prokuratury. 

Z kolei Kamiński napisał na platformie X, że negocjacje na temat wymiany więźniów między Rosją a Zachodem trwały co najmniej od półtora roku.

– Jako koordynator służb specjalnych prowadziłem w tej sprawie rozmowy z Amerykanami

– poinformował polityk PiS.

Dalsza część tekstu pod tweetem

– Zaproponowałem przekazanie Rosjanom aresztowanego przez nas w lutym 2022 r. agenta GRU Pawła Rubcowa, używającego nazwiska Pablo Gonzales. Naszym warunkiem w ramach wymiany więźniów było przekazanie Polsce Andrzeja Poczobuta, skazanego na Białorusi na 8 lat więzienia oraz posiadającego Kartę Polaka Rosjanina W. skazanego na 12 lat łagru za współpracę z polskimi służbami. Ekipa Tuska oddała Rosjanom ich najcenniejszego agenta w zamian nie uzyskując nic. Hańba!

– napisał Kamiński. 

Wiceszef MSZ Andrzej Szejna był pytany w piątek w TVP Info, czy była szansa, by w ramach wymiany więźniów, białoruską kolonię karną opuścił Andrzej Poczobut. Wiceminister nie chciał odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ – jak uzasadniał – operacja była objęta klauzulą ściśle tajne. 

Zaznaczył przy tym, że akcja dotyczyła wymiany więźniów między Rosją a Stanami Zjednoczonymi: agentów rosyjskich i osób niesłusznie oskarżonych o szpiegostwo w Rosji.

– My dołożyliśmy do tego swoją cegiełkę, również Niemcy. My wypuściliśmy szpiega o podwójnym obywatelstwie, a Niemcy człowieka, który jest skazany za morderstwo

– powiedział wiceszef MSZ. 

Szejna zapewnił jednocześnie, że MSZ czyni różne starania i kontaktuje się ze stroną białoruską w sprawie uwolnienia Poczobuta.

Exit mobile version