Ponad połowa polskich firm zaatakowanych przez cyberprzestęców w ubiegłym roku skorzystała z własnych metod odzyskiwania wykradzionych danych – wynika z najnowszego raportu „State of Ransomware Poland 2024.”
Niestety niemal 40 procent przedsiebiorstw uległo szantażowi i zapłaciło cyberprzestępcom. – To niepokojące dane – uważa ekspertka od cyberzabezpieczeń, Marta Tarnawska.
Wskazała, że firmy płacące okupy wydały na to od 500 tysięcy do nawet 5 milionów złotych.
Firmy, które nie uległy żądaniom cyberoszustów, po atakach odzyskiwały dane w większości dzięki kopiom zapasowym, które pozwoliły zabezpieczać wrażliwe dane.
Specjaliści zachęcają od lat, aby inwestować właśnie w takie systemy, co w razie ataku pozwala przywrócić normalne działanie danego przedsiębiorstwa.