Mieszkańcy Słubic mają już dość zakorkowanego miasta. Powodów dla których ruch aut w nadgranicznym mieście stale się wzmaga jest wiele.
– Miasto korkuje się jednak w określonych terminach. Jeśli tę informację przekażemy w Polskę to może kierowcy wybiorą inne przejścia, mniej obciążone ruchem – mówi Marzena Słodownik, burmistrz Słubic.
Władze Słubic chcą poprosić o większe zaangażowanie się w rozładowywanie korków policję i straż miejską. Planują też zmiany w organizacji ruchu w mieście.