Premier: będę jutro z samego rana na granicy z Białorusią

Fot. PAP/Leszek Szymański

Fot. PAP/Leszek Szymański

Będę jutro z samego rana na granicy z Białorusią; żołnierze i funkcjonariusze bronią naszej granicy, ryzykując swoim życiem – napisał na X premier Donald Tusk, nawiązując do ataku na żołnierza przez migranta, który ranił go tzw. dzidą.

We wtorek ok. godz. 4.30 doszło do ataku na żołnierza na polsko-białoruskiej granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych (Podlaskie).

– W czasie realizacji zadań, wykonywania patrolu wzdłuż granicy, żołnierz został pchnięty nożem przez migranta, który znajdował się po stronie białoruskiej

– poinformowała PAP mjr Magdalena Kościńska, rzecznik 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. 

W związku z incydentem premier zapowiedział we wtorek swoją obecność na granicy z Białorusią.

– Będę tam jutro z samego rana

– napisał na platformie X.

Dalsza część tekstu pod tweetem

– Żołnierze i funkcjonariusze bronią naszej granicy ryzykując swoim życiem. Ranny żołnierz jest pod dobrą opieką, jego rodzina także

– podkreślił Tusk. 

Premier dodał, że na granicę zostały skierowane „dodatkowe siły”.

Czytaj także:

Exit mobile version