Wracamy do tematu.
Beata Woźniak jest mieszkanką Mieszkowic – przygranicznej, nadodrzańskiej gminy w województwie zachodniopomorskim, choć położonej na styku z województwem lubuskim. Kresami i wioską Hnilcze położoną w powiecie podhajeckim w województwie tarnopolskim zajęła się dość późno. Stamtąd pochodzą jej dziadkowie i mama. Choć nigdy tam nie była, topografię wsi, jej historię zna nie gorzej od rdzennych i przesiedlonych do poniemieckich Mieszkowic mieszkańców, z których do dziś żyje już niewielu. Z wieloma jakiś czas temu zdążyła jeszcze porozmawiać, zarejestrować głosy i historię życia, na której podstawie tworzy własne kresowe teksty. Do lubuskiego Jemiołowa przyjechała, aby spotkać się z dawno niewidzianą ciocią Franciszką Harhalą, która podobnie jak dziadkowie Beaty urodziła się w Hnilczach. Przy herbacie i cieście rozpoczną się kresowe opowieści w których ożyje świat, który trwa już tylko w sercach i pamięci nielicznych.
Bohaterka reportażu Jest Absolwentką Filologii Polskiej na Uniwersytecie Szczecińskim. Przez wiele lat pracowała jako nauczycielka. Nie zna nudy, a jej aktywności wykraczają poza przemierzane pieszo każdego dnia kilometry dróg. Zaangażowana w lokalne, regionalne, ogólnopolskie działania społeczne i charytatywne, pielęgnuje pasję związaną z rodziną i jej pochodzeniem.
Posłuchaj reportażu.
Rozmowa z bohaterką reportażu po emisji reportażu.