Enea Zastal BC Zielona Góra wygrał po raz drugi w trzecim w tym sezonie meczu w lidze ENBL. Pokonał we własnej hali łotewski Valmiera Glass Via 106-100.
Pierwsza połowa to w wielu momentach radosna koszykówka, szybki basket i dużo rzutów. Od początku trochę lepszy był Zastal – zdobywał bardzo dużo punktów spod kosza(38 w całej I połowie) i prowadził.
W 7 minucie po trafieniu Hepy było 23-12 dla ekipy Davida Dedka, Łotysze zmniejszyli straty do 6 oczek, ale kwartę zamknął Jan Wójcik i Zastal prowadził 29-21.
W drugiej kwarcie miejscowi pozwolili się niemal dogonić, bo w 16 minucie prowadzili już tylko, po kilku przestrzelonych rzutach, 38-35. Za chwilę jednak zryw 9-0, dobre akcje Halla i 47-35.
Ale twardzi Łotysze znów odrabiali straty natomiast I połowa skończyła się jak I kwarta – Wójcik zamknął ją wsadem i dwoma punktami i do szatni zespoły poszły przy wyniku 53-44 dla Zastalu.
Początek II połowy to 8 punktów Halla i dwie trójki gości, ale w odpowiedzi dwie Woronieckiego – Zastal odskakuje w 24 minucie na 18 punktów, 68-50.
Potem jeszcze mamy 24 punkty przewagi, ale przed 4 kwartą jest wynik 84-65.
W ostatniej kwarcie długo była kontrola wyniku, Zastal w 35 minucie prowadził 96-71, a potem…przestał trafiać i goście napędzili stracha naszej ekipie. Zeszli jeszcze na 5 oczek straty, ale ostatecznie zielonogórzanie dowieźli przewagę do końca.
W niedzielę mecz w PLK – na wyjedzie ze Śląskiem Wrocław.