Mieszkańcy nie dopełniają obowiązku meldunkowego. To nie pozwala precyzyjnie określić liczby mieszkańców, czy potrzeb w społecznych. Bo jeśli nie rejestruje się np. matka z dziećmi, to urzędnicy nie wiedzą, że potrzebny będzie żłobek, czy miejsca w szkole. Tak jest głównie w miastach przygranicznych. Z takim problemem mierzy się też Kostrzyn nad Odrą.
– Mieszkają w naszym mieście np. osoby, które pracują w Niemczech i traktują nas jak sypialnię. Ale produkują śmieci, zużywają wodę i po tym widzimy, że w mieście jest fizycznie więcej osób niż te, które się zameldowały – tłumaczy Andrzej Kunt, burmistrz Kostrzyna nad Odrą.
Przypominamy więc, że obowiązek meldunkowy nie został nigdy zniesiony. Ustawa z dnia 24 września 2010 r. o ewidencji ludności wyraźnie wskazuje obowiązek meldunku oraz określa warunki jego realizacji.