Piłkarze Lechii Zielona Góra przegrali 0-2 ostatni w tym sezonie mecz w 3 lidze.
Wynik dał utrzymanie Warcie, która w I połowie meczu była zdecydowanie lepsza.
Sezon Lechii kończy się 9 miejscem po słabej wiośnie. W tej rundzie aż żal było patrzeć na piłkarzy, którzy jesienią grali świetnie, a wiosną zgubili formę.
Ciężko też nie zadać pytania – skąd w zespole tyle kontuzji – było ich rekordowo dużo i trener Andrzej Sawicki niemal w żadnym meczu nie miał do dyspozycji pełnej kadry. Pytanie – czy to przypadek, że zdarzyło się aż tyle urazów czy był jakiś błąd w przygotowaniach.
Poza tym trzeba jasno powiedzieć, że Lechii nie udało się załatać dziur w składzie po odejściu w przerwie między rundami Górskiego i Brazylijczyka Gabiego. Ich brak był aż nadto widoczny – to ewidentny błąd klubu, wskutek tego w zasadzie nie było na ławce konkurencji.
Trener Andrzej Sawicki ma nowy kontrakt z klubem i za chwilę zaczyna budowę nowego składu. Pytanie, czy działacze „szarpną” się na poważne wzmocnienia? I zaraz trzeba jasno odpowiedzieć: MUSZĄ. Bo bez tego Lechia w nowym sezonie może mieć problem już w I rundzie. A ta zaczyna się już w sierpniu…
Posłuchajcie, co po meczu powiedział nam trener Andrzej Sawicki:
I jeszcze Przemysław Mycan – za nim słabiutka runda, co sam przyznaje:
Szerzej o Lechii i sezonie już w poniedziałek w DOGRYWCE na 97.1 fm.