Wojewoda lubuski przekonuje, że festiwal Pol’and’rock w Kostrzynie musi być imprezą podwyższonego ryzyka. Wiążą się z tym dodatkowe wymogi bezpieczeństwa, jak chociażby większe wydatki na ochronę.
Władysław Dajczak powiedział w Radiu Zachód, że w ostatnim czasie jest wiele przykładów tragedii, które wiązały się z zaniedbaniami organizacyjnymi.
Wojewoda dodał, że osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo festiwalu w Kostrzynie zawsze muszą brać pod uwagę skrajne scenariusze.
Festiwal Pol’and’rock ma odbyć się od 1 do 3 sierpnia.
Cała rozmowa z Władysławem Dajczakiem dostępna w całości na poniższej stronie.
https://www.zachod.pl/wladyslaw-dajczak-19/