Siatkarze AZS-u UZ Zielona Góra pokonali we własnej hali Ikara Legnica 3:1 w sobotnim meczu II ligi.
Pierwsze dwa sety dla akademików – pierwszy do 23, drugi dość gładko do 15. W trzecim trochę niespodziewanie to najsłabszy zespół tej grupy zwyciężył do 21, jednak w czwartym AZS postawił kropkę nad „i” – zwyciężając już pewnie do 17.
– Wróciliśmy do gry po przerwie i był to trochę taki senny mecz – ocenił jeden z zielonogórskich siatkarzy, Mikołaj Głowacki: