Sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych negatywnie zaopiniowała wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec wicepremiera ds. bezpieczeństwa Jarosława Kaczyńskiego. Został przygotowany przez posłów Koalicji Obywatelskiej i Lewicy.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Zieliński mówił podczas posiedzenia komisji, że w swojej kilkunastoletniej karierze parlamentarzysty nigdy nie spotkał tak sformułowanego wniosku o wotum nieufności. W jego ocenie jest on bezsensowny i bulwersujący. Stwierdził, że wyraża on skumulowaną nienawiść opozycji do Jarosława Kaczyńskiego jako prezesa PiS i wicepremiera polskiego rządu oraz do całego Prawa i Sprawiedliwości.
Wniosek opozycji to pokłosie wydarzeń podczas protestu Strajku Kobiet z 18 listopada. Policja była zmuszona użyć gazu pieprzowego i pałek teleskopowych wobec demonstrantów, którzy zachowywali się agresywnie i atakowali funkcjonariuszy, między innymi rzucając w ich stronę kamieniami.
Przedstawiciel wnioskodawców Adam Szłapka z Koalicji Obywatelskiej mówił, że Jarosław Kaczyński jako wicepremier ds. bezpieczeństwo ponosi odpowiedzialność za te działania. Jego zdaniem po 11 listopada mieliśmy do czynienia z eskalacją działań policji.
Szłapka stwierdził, powołując się na informacje medialne, że rozpoczęła się ona na polecenie Jarosława Kaczyńskiego.