Czy lubuscy paraolimpijczycy zostali pokrzywdzeni w programie nagród przyznawanych przez zarząd województwa? Chodzi o wsparcie dla sportowców szykujących się do wyjazdu na igrzyska olimpijskie w Tokio.
Na podstawie decyzji sejmiku zarząd województwa może przyznać wsparcie w formie nagród sportowcom, którzy uzyskali wyniki uprawniające do wyjazdu do Tokio. W przypadku olimpijczyków to kwota 10 tys. złotych. Paraolimpijczycy mogą liczyć jedynie na połowę tej kwoty, czyli 5 tys.
Sportowcy, z którymi rozmawiało Radio Zachód mówią o skandalu. Ich zdaniem zarząd województwa, który często w sloganach reklamowych i oficjalnych wystąpieniach używa sformułowania „najbardziej tolerancyjny region”, nie powinien gorzej traktować sportowców niepełnosprawnych. Zwracają też uwagę, że to oni dają sportowy przykład: do tej pory prawo wyjazdu do Tokio wywalczyło 15 paraolimpijczyków, natomiast w gronie olimpijczyków Lubuskie może mieć najwyżej kilku reprezentantów.
Oficjalnie paraolimpijczycy nie chcą wypowiadać się o całej sprawie. Sugerują jednak, że chodzi o zaledwie kilkadziesiąt tysięcy złotych, które nie powinny być problemem dla samorządu województwa wydającego dużo większe kwoty na promocję. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że zrzeszenia sportowców niepełnosprawnych liczą na zmianę krzywdzącej decyzji.