Wzrosła liczba właścicieli pojazdów mechanicznych bez obowiązkowego ubezpieczenia OC. Z danych Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego wynika, że w 2020 roku wystawiono blisko 200 tysięcy wezwań do zapłaty, a to oznacza wzrost o 58 procent w porównaniu do roku 2019.
Trzech na czterech nieubezpieczonych to mężczyźni – mówi Damian Dziąber z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Najwięcej wezwań wysłano do kierowców z dużych miast, co nie potwierdza tezy, jakoby pandemia utrudniała opłacenie składek. Damian Dziąber tłumaczy, że w miastach takich jak Warszawa i Wrocław, do których wysłano najwięcej wezwań, to ośrodki rozwinięte z wieloma możliwościami opłacenia składek, chociażby przy użyciu internetu.
Trudno uwierzyć w tłumaczenia nieubezpieczonych, że z nawet w pandemii mieli utrudniony kontakt z agentami czy z placówkami, gdzie można opłacić OC.
Eksperci od ubezpieczeń przypominają, że obecnie składkę można opłacić praktycznie bez wychodzenia z domu – w trakcie rozmowy z agentem przez telefon czy on line.