Jutro we własnej hali drugoligowi siatkarze Astry Nowa Sól zagrają z mocną drużyną Anioły Toruń.
Anioły to wicelider grupy I drugiej ligi, który nie przegrał żadnego z czterech meczów. Z kolei nowosolska Astra jest trzecia i, choć ma punkt straty do sobotniego rywala, także nie poniosła porażki. O jutrzejszym pojedynku mówi trener Koliberków, Norbert Śroń: