60,8 proc. rodziców dzieci w wieku szkolnym zaszczepiło je lub chce je zaszczepić przeciw COVID-19, a 86,9 proc. opowiada się za powrotem do nauki stacjonarnej. 54 proc. uważa, że szkoły są dobrze przygotowane na powrót uczniów – wynika z badania zrealizowanego na zlecenie Nationale-Nederlanden.
Rodzice pytani byli także, jakie są ich największe obawy związane z powrotem dziecka do szkoły do nauki w trybie stacjonarnym. Badani mogli maksymalnie wskazać trzy odpowiedzi.
68 proc. podało, że obawia się kolejnej fali koronawirusa i związanego z nią powrotu do nauki zdalnej, 63 proc. wskazało, że w przypadku nauki zdalnej obawia się zbyt wielu godzin spędzonych przed komputerem i w internecie, 56 proc., że obawia się pogorszenia kondycji psychicznej dziecka w razie kolejnych restrykcji i nauki zdalnej, 36 proc., że obawia się zarażenia się przez dziecko koronawirusem SARS-CoV-2, 13 proc., że obawia się nieprzestrzegania w szkole reżimu sanitarnego.
6 proc. odpowiedziało, że boi się nieszczęśliwego wypadku w szkole lub poza nią, 2 proc., że boi się samodzielnego powrotu dziecka ze szkoły do domu. 6 proc. badanych przyznało, że nie ma żadnych obaw, a jeden procent, że nie ma zdania. Jeden procent rodziców wskazało na odpowiedź „inne”.
Szkoły podczas pandemii w Europie
Według danych UNESCO, w Polsce w ubiegłym roku szkolnym szkoły były zamknięte całkowicie lub częściowo przez 29 tygodni, co stawia nas na 66. miejscu na świecie, oraz na 6. w Unii Europejskiej. Polska i Estonia były też ostatnimi krajami w UE, które utrzymywały całkowicie zamknięte szkoły.
Nauczanie zdalne lub hybrydowe daje gorsze efekty niż tradycyjne, a straty materialne, które może ponieść pokolenie obecnych uczniów w związku z zaburzeniami procesu edukacji, są szacowane w skali świata na od 10 bln USD do nawet 23 bln USD (w ciągu całego życia obecnych uczniów).