Aktorka Celina Muza wraz z mężem Andreasem od 30 lat mieszka w Berlinie – tu urodziła się ich córka. Jednak Polska jest cały czas obecna w jej sercu i działaniach. Od lat organizuje festiwale piosenki aktorskiej i monodramu. Promuje też polskich poetów np. ma w swoim repertuarze spektakl poświęcony Wisławie Szymborskiej. Do stolicy Niemiec przyjeżdżają polscy aktorzy, by prezentować polskie spektakle. Mąż tłumaczy je na język niemiecki. Na ekranie widać niemiecki tekst, co umożliwia aktywne uczestnictwo w spektaklu niemieckojęzycznych widzów.
Pani Celina jest dobrze znana zarówno wśród Polaków jak i Niemców, tworzy ponadnarodową teatralną i towarzyską przestrzeń. Jednak pielęgnuje przy tym starannie polskie tradycje i język. Jest ambasadorką polskiej kultury. Jej mąż świetnie mówi po polsku, a córka uczy mówić 2-letniego syna w dwóch językach.
Zaprosiła niedawno do Berlina aktorkę z Gorzowa Karolinę Miłkowską ze spektaklem zat. ,,Nadbagaż” – opowiadającym o wracającej po latach do ojczyzny Polce. Pani Celina jednak wraz rodziną nadal pozostanie w Berlinie, bo do Polski blisko, a swój jej kawałek ma przecież obok siebie.
Posłuchaj reportażu.
Rozmowa Cezarego Galka z autorką audycji Izabelą Patek.
Foto – Gabriella Falana






























